Kamieniołom Liban
Stan z dnia 2/8/2020
Dziś przedstawiamy jeden z ośmiu kamieniołomów na zrębie
Krzemionek, ostatni z nich został zamknięty w 1986 roku.
Powstał on w 1873 roku, dzięki przedsiębiorcy żydowskiego pochodzenia
Bernarda Libana wraz z innym inwestorem, stad jego pierwotna
nazwa „Liban & Ehrenpreis".
Produkowany był kamień fundamentowy
i brukowy oraz wapno budowlane i nawozowe.
Pod koniec XIX wieku jako firma
„Kamieniołomy i wapienniki Libana i Ehrenpreisa”
była największą w tej branży firmą w Krakowie.
W latach 1928-1941 nosił nazwę „Krakowskie Wapienniki i Kamieniołomy
SA w Krakowie”.
W roku 1942 został przejęty przez nazistowskich okupantów
i stał się miejscem pracy więźniów obozu koncentracyjnego Płaszów.
Latem 1942 w obozie przebywało 800 osób.
Od 1943 roku przeciętny stan obozu wynosił 100-180 osób.
Ogólną liczbę więźniów, którzy przeszli
przez obóz szacuje się na około 2 tysiące.
W lipcu 1944 w wyniku zbliżającego się frontu
Służba Budowlana praktycznie przestała istnieć,
likwidacji uległ również obóz w Libanie.
Metalowe piece szybowe,
w których wypalano wapń powstały w latach siedemdziesiątych,
na miejscu dawnych murowanych.
W roku 1977 zmieniono nazwę zakładu
na: Krakowski Kombinat Cementowo-Wapienniczy,
Wydział Wapna. Popularna była nazwa Wapiennik – Liban.
Średnio zatrudnionych było nadal 110 osób
(w tym 92 fizycznych i 18 umysłowych).
Roczne wydobycie Libana wynosiło ogólnie 250 tys. ton kamienia wapiennego.
W roku 1981 nastąpiła kolejna zmiana nazwy:
Cementownia Nowa Huta,
Wydział Wapna.
Zamknięcie nastąpiło z powodu lokalizacji w centrum miasta,
co powodowało szkody górnicze,
a poza tym przez wyeksploatowane złoża.
W roku 1993 Steven Spielberg
stworzył tu scenografię dla swej słynnej „Listy Schindlera”.
W 2022 roku na ekranach widzów
Netflixa ukazał się serial "Krakowskie Potwory"
Katarzyny Adamik oraz Olgi Hajdas.
Za 600 tysięcy dolarów na dnie kamieniołomu zbudowano 34 baraki,
postawiono 11 wież strażniczych.
Część scenografii została,
np. ścieżka z replik macew żydowskich.
Komentarze
Prześlij komentarz