Świny

Stan miejsca z dnia 12/9/2021





Ród de Swyne był potężnym rodem, którego przedstawicieleżyli w Polsce, Czechach i w Niemczech. Najstarszą gałęzią rodu była gałąź śląska, czyli właściciele Świn. Inną gałęzią rodziny był na przykład ród Świnków wywodzący z Wielkopolski – z niego właśnie pochodził arcybiskup Jakub Świnka. Z
biegiem lat śląscy de Swyne, początkowo poddani Piastów śląskich, ulegli zniemczeniu. W połowie XV wieku ich nazwisko brzmiało już Schweinichen




Aż do XVIII zamek rozbudowywano i przebudowywano dostosowując go do aktualnych potrzeb (i mody). Na początku XVIII wieku z rozkazu Johanna Sigismunda Starszego Schweinichena zamek przeszedł gruntowną renowację w stylu renesansowym. Zamek podzielono został na zamek górny z wieżą gotycką i zamek dolny, gdzie powstał reprezentacyjny pałac. Johann był człowiekiem szerokich horyzontów, który lubował się w nauce, ale również alchemii i mistyce. W Świnach postanowił stworzyć bogatą bibliotekę. Do 1769 roku zamek Świny pozostawał w rękach rodziny Schweiniche.


W 1761 roku, podczas wojny siedmioletniej, zamek w Świnach został zaatakowany i splądrowany przez wojska rosyjskie. Rosjanie nie oszczędzili nie tylko – już wówczas zabytkowych wnętrz, ale nie nawet grobowców rodziny de Swyne/ Schweinichen, które rozbili, rozkopali i obrabowali.




W 1769 roku w wyniku licytacji, dobra Świn nabył pruski minister Johann Heinrich hrabia von Churschwandt. Po jego śmierci zamek przejęła jego żona, która oddała go później swej córce z drugiego małżeństwa. Aż do II wojny światowej Świny należały do rodziny Hoys von Sprinzenstein. Właściciele zamku prawie się nim nie interesowali (mieszkali w Wiedniu). Zamek został oddany w dzierżawę i szybko niszczał. W 1840 roku dach zamku został zerwany przez huragan, w 1875 roku na zamku wybuchł pożar. Dewastacja dawnej rezydencji Świnków postępowała więc coraz szybciej. Pod koniec XIX wieku ówczesny właściciel zamku zezwolił na zabranie kamienia z zamkowych murów do budowy pobliskiej drogi, a piwnicę wynajął… pod uprawę pieczarek.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Katownia w piwnicy

Zamek ZZ