Mańczyce


Stan miejsca z dnia 19/12/2018



Witajcie dziś pokażemy Wam jeden z cudów architektury na dolnym śląsku.
Jeśli się spodoba i odnajdziecie obiekt, chcielibyśmy Was przestrzec. Przed bramą wjazdową jest sporo miejsca, więc jest gdzie zostawić auto jeśli się postaracie to zostanie go tyle ze dwa tiry się mogą minąć 😊 Jednak my mieliśmy ten zaszczyt, że ktoś próbował stuknąć swym autkeim w tylni reflektor, jednak średnio mu się to udało, tak czy inaczej ślad jak po kiju baseballowym, Marea się wybroniła.
Miło było obejść obiekt w trakcie godziny naokoło i porobić zdjęcia, po dostaniu się do środka i spacerze na piętrze, mieliśmy nie lada przyjemność usłyszeć szczekanie dwóch spuszczonych kundli.
Po zwiedzeniu wnętrza, Rottweilery odprowadziły nas do płotu wyjąc i warcząc, bez uszczerbku.
To tyle z naszych przeżyć, teraz trochę historii


Pierwszą rezydencję we wsi gdzie znajduje się obiekt ufundowała w XVI wieku rodzina von Gfug.
Około 1711r. w miejscu renesansowego dworu zbudowano barokowy pałac.
Karl Chrystian von Gfug, ostatni przedstawiciel rodu zarządzający majątkiem, zmarł w 1721 roku. Posiadłość trafiła wtedy w ręce jego żony, Eleonory. Kobieta zmarła kilka lat później i od tej pory pałac zmieniał właścicieli regularnie. Większość z nich nie dokonywała żadnych większych zmian ani nie remontowała budynku.
Obecny wygląd pałacu to zasługa rodu von Stosch, która posiadała go od lat 30. XIX wieku. W 1887 roku rezydencja została przebudowana, była to ostatnia ingerencja w bryłę obiektu. Ostatnim właścicielem był Kurt von Rohr.
Krążą wpisy, że do niedawna wyposażenie wnętrz było częściowo zachowane, jednak nam po wejściu do środka pozostaje jedynie stwierdzenie, że bardzo mało z niego pozostało, a obecni jego sąsiedzi mają dostęp naokoło placu i odbywają się tam biesiady i grille (można zobaczyć na zdjęciach)..


Widoczne na zdjęciach znaczne uszkodzenia dachu doprowadziły do degradacji zabytkowych wnętrz. Podłoga w innych miejscach niż pod uszkodzonym dachem również powoli zaczyna się zapadać.
Do pałacu od północy przylega zaniedbany park krajobrazowy. W parku dominuje liściasty drzewostan (dęby, lipy, wiązy, platany klonolistne). W pobliżu rezydencji zabudowania gospodarcze dawnego folwarku, rozłożone wokół prostokątnego dziedzińca, wśród których dominuje budynek gorzelni. Gorzelnią podzielimy się kiedy indziej 😊 Budynki gospodarcze w większości mają lokatorów.



Doszukaliśmy się informacji, iż po II wojnie światowej majątek został przekazany PGR. Mieściła się tu siedziba kombinatu. Po upadku Państwowych Gospodarstw Rolnych, pałac przejęła Agencja Własności Rolnej Skarbu Państwa. Już wtedy stan obiektu nie był najlepszy, jednak najgorsze miało dopiero nadejść.
W 1997 roku rezydencja wraz z parkiem przeszła w ręce prywatnego właściciela. Pojawiły się plany rewitalizacji majątku i rozpoczęto nawet pierwsze prace remontowe. Z nieznanych przyczyn, działania.te zostały przerwane. Przez wiele lat nie podjęto kolejnych prób uratowania obiektu.




Zarówno rezydencja jak i otaczający ją park krajobrazowy są dziś w fatalnym stanie.
A tu trochę szczegółów architektonicznych na podstawie palaceslaska.pl
”Znaczna przebudowa pałacu została dokonana przez rodzinę von Stosch około 1887 roku. Budynek murowany z kamieni i cegły, potynkowany, założony na planie zbliżonym do podkowy, podpiwniczony, dwukondygnacyjny, z czterokondygnacyjnymi wieżami i użytkowym poddaszem, nakryty wysokim łamanym dachem z lukarnami.




Fasada (elewacja południowa) piętnastoosiowa, z centralnym trójosiowym ryzalitem mieszczącym główne wejście ozdobione osiemnastowiecznym barokowym portalem balkonowym. Ryzalit o podziałach pilastrowych zwieńczony jest trójkątnym przyczółkiem. Nad środkowym oknem drugiej kondygnacji kartusze herbowe. Nietypową, wklęsłą elewację frontową zamykają dwa wydatne dwuosiowe ryzality, pełniące funkcję alkierzy. Na osi elewacji tylnej również wydatny ryzalit, z podziałem pilastrowym i barokowym portalem, analogicznym do zastosowanego w fasadzie.



Od wschodu do pałacu przylegają ruiny oranżerii. Elewacje rezydencji zachowały liczne detale architektoniczne: pilastry i wydatne gzymsy (między kondygnacjami i wieńczący) tworzące podziały ramowe, uszate obramowania otworów okiennych, portale, kartusze herbowe. Wnętrza części pałacu dwutraktowe, w reszcie budynku w układzie nieregularnym. W piwnicach i niektórych salach przyziemia sklepienia kolebkowe o łuku koszowym, w pozostałych pomieszczeniach płaskie stropy.(…) W pałacu między innymi znajdowały się kominki, kasetonowe sufity, malowane boazerie, rzeźbiona drewniana balustrada reprezentacyjnej klatki schodowej, oryginalna stolarka drzwiowa






































Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Katownia w piwnicy

Zamek ZZ